HRlaw.pl

Opublikowano Kategorie umowa o pracę

Przestrzeganie zasad współżycia społecznego jako obowiązek pracownika

Zgodnie z postanowieniami Kodeksu pracy (art. 100 § 2 pkt 6) na pracowniku spoczywa obowiązek przestrzegania zasad współżycia społecznego. Co się pod tym kryje?

Przez zasady współżycia społecznego należy rozumieć normy obyczajowe, moralne i etyczne obowiązujące w danej społeczności w określonym czasie. Pojęcie zasad współżycia społecznego scharakteryzował Sąd Najwyższy w wyroku z 5 marca 2007 r. (I PK 228/06, OSNP 2008, nr 7–8, poz. 100). Wskazał, że w przypadku zasad współżycia społecznego chodzi zarówno o zasady ogólne, jak i o zasady specyficzne, występujące w danym zakładzie pracy. Muszą być one jednak ukształtowane obiektywnie, a nie wynikać z woli pracodawcy (być przez niego narzucone).

Sąd Najwyższy podkreś­lił, że dopuszczalne jest, by obiektywnie ukształtowane zasady etyczne były przez pracodawcę katalogowane w formie pisemnych zasad etyki. Takie zasady mogą być przedstawione pracownikom do wiadomości, nawet z zastrze­żeniem, że ich nieprzestrzeganie będzie kwalifikowane jako naru­szenie obowiązku pracowniczego z art. 100 § 2 pkt 6 k.p. Sąd Najwyższy wskazał jednak, że po­nieważ zasady współżycia społecznego, o których mowa w art. 100 § 2 pkt 6 k.p., muszą istnieć obiektywnie i pracodawca nie może polecić przestrze­gania innych zasad (istniejących w jego subiektywnej ocenie), to sporu (różnicy ocen) między pracodawcą a pracownikiem w tym zakresie (odmowy pracow­nika przestrzegania wskazanych zasad) nie można jeszcze oceniać jako na­ruszenia obowiązków pracowniczych (niewykonania polecenia). Podkreślił również, że dopiero gdy określone zachowanie pracownika zostanie przez pracodawcę ocenione jako naruszenie obowiązku z art. 100 § 2 pkt 6 k.p. i zostaną zastosowane okreś­lone sankcje prawa pracy, będzie możliwa ocena w tym zakresie.

Pracownik powinien przestrzegać zasad współżycia społecznego zarówno w odniesieniu do pracodawcy, innych współpracowników, jak i osób trzecich (np. klientów pracodawcy lub osób zatrudnionych w przedsiębiorstwach świad­czących usługi na rzecz pracodawcy).

W oparciu o dorobek orzecznictwa można wskazać szereg zachowań, które zostały uznane za naruszenie zasad współżycia społecznego. We­dług SN zasady współżycia społecznego narusza pracownik, który używa siły fizycz­nej wobec innego pracownika (wyrok SN z 13 lutego 1997 r., I PKN 73/96, OSNAPiUS 1997, nr 23, poz. 461), jak też bezpodstawnie stawia członkowi załogi zarzut popełnienia przestępstwa (wyrok SN z 12 stycznia 2005 r., I PK 145/04, OSNP 2005, nr 16, poz. 243).

Zasady współżycia społecznego wymagają, żeby pracownicy odpowiednio odnosili się do siebie. Sposób komunikowania nie może naruszać podstawowych zasad odnoszenia się do siebie z szacunkiem i godności drugiej osoby. Ubliżanie współpracownikom przez pracownika na stanowisku kierowniczym może być zakwalifikowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (wyrok SN z 29 czerwca 2005 r., I PK 290/04, OSNP 2006, nr 9–10, poz. 149).

Częstym przykładem naruszenia zasad współżycia społecznego jest kłamstwo pracownika. Zeznanie przez pracownika nieprawdy co do faktów powszechnie znanych załodze w toczącym się na terenie zakładu pracy postępowaniu powy­padkowym narusza pracowniczy obowiązek przestrzegania zasad współżycia spo­łecznego w zakładzie pracy (art. 100 § 2 pkt 6 k.p.) oraz pracowniczy obowiązek dbałości o dobro pracodawcy (art. 100 § 2 pkt 4 k.p.) i uzasadnia wypowiedzenie mu umowy o pracę (wyrok SN z 12 stycznia 1998 r., I PKN 458/97, OSNA­PiUS 1998, nr 22, poz. 655).

Naruszeniem zasad współżycia społecznego może być również zachowanie uznane za zakazane przez inne przepisy prawa pracy. W szczególności będzie nim molestowanie, molestowanie seksualne, stosowanie innych form dyskryminacji oraz mobbing.

Pewne wątpliwości budzi określenie, czy pracownik jest zobowiązany prze­strzegać zasad współżycia społecznego jedynie na terenie zakładu pracy, czy również poza miejscem i czasem pracy. Należy zauważyć, że obowiązku etycznego zachowania nie można ograniczyć do ściśle ograniczonych ram czasowych lub przestrzennych. W ten sposób doszłoby do zrelatywizowania nakazów wynika­jących z zasad współżycia społecznego, a w efekcie do zaprzeczenia celu obowiązku wynikającego z art. 100 § 2 pkt 6 k.p., tj. prawidłowego kształtowania relacji pomiędzy osobami świadczącymi pracę. Zbudowanie tych relacji nie jest możliwe, jeśli zasady etyki i moralnego zachowania będą przestrzegane jedynie fragmen­tarycznie. Takie stanowisko zajął SN w wyroku z 9 lipca 2008 r. (I PK 2/08, OSNP 2009, nr 23–24, poz. 311), w którym podniósł, że art. 100 § 2 pkt 6 k.p. powinien być rozumiany w ten sposób, iż określony w nim obowiązek przestrze­gania zasad współżycia społecznego ciąży na pracowniku nie tylko w czasie wykonywania pracy i w miejscu pracy, ale także w innym czasie i miejscu, gdy zachowania pracownika pozostają w sferze stosunku pracy lub gdy ściśle są z tą sferą związane (jak to ma miejsce w przypadku prowadzonej u pracodawcy działalności związ­kowej) i odnoszą się do współpracowników.

Należy podzielić stanowisko SN, w myśl którego w sprawie, w której czyni się pracownikowi zarzut naruszenia zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy wskutek jego postępowania stwarzającego napięcia, konflikty i zagrożenia spokoju, istotne jest przede wszystkim to, czy przypisywane pracownikowi postępowanie miało miejsce i jakie wywołało skutki. Nie mają natomiast większego znaczenia intencje pracownika (wyrok SN z 21 lutego 1997 r., I PKN 15/97, OSNAPiUS 1997, nr 20, poz. 400).

Naruszenie zasad współżycia społecznego może być podstawą rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem, jak i bez wypowiedzenia (wyrok SN z 5 marca 2007 r., I PK 228/06, OSNP 2008, nr 7–8, poz. 100).

Marcin Wujczyk