HRlaw.pl

Opublikowano Kategorie umowa o pracę, ZUS

Zmiany przepisów o ubezpieczeniach społecznych mogą ograniczyć nadużywanie zwolnień lekarskich przez pracowników

Początek roku 2022 przyniesie istotne zmiany ubezpieczeń społecznych zarówno dla ubezpieczonych (pracowników), jak i dla płatników (pracodawców). Zmiany są związane z nowelizacją przepisów dotyczących ubezpieczeń społecznych, w tym ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (ustawa z dnia 24 czerwca 2021 roku o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i niektórych innych ustaw), której część przepisów obowiązuje już od 18 września 2021 roku.  

Zmiana sposobu liczenia okresów zasiłkowych

Szczególnie istotna zmiana dotyczy sposobu liczenia okresów zasiłkowych i prawa do zasiłku chorobowego. Od 1 stycznia 2022 roku jednym okresem zasiłkowym objęte będą wszystkie okresy niezdolności do pracy, jeżeli przerwa pomiędzy nimi nie będzie dłuższa niż 60 dni. Istotne jest to, że nie będzie miało żadnego znaczenia, czy kolejna niezdolność spowodowana jest tą samą chorobą, czy też inną niż poprzednia. Z całą pewnością ta zmiana skróci w niektórych przypadkach i to znacząco okres pobierania zasiłku chorobowego. Zmiana jest korzystna dla pracodawców. Może bowiem w istotny sposób ograniczyć absencje chorobowe wśród pracowników.

Obecne zasady liczenia okresów zasiłkowych

Zgodnie z ogólną zasadą, która nie ulegnie zmianie, zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu m.in. choroby, ale nie dłużej niż przez 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży – nie dłużej niż przez 270 dni.

Obecnie do jednego okresu zasiłkowego wlicza się okresy poprzedniej niezdolności do pracy, spowodowanej tą samą chorobą, jeżeli przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej a powstaniem ponownej niezdolności do pracy nie przekracza 60 dni. Oznacza to, że jako jeden okres zasiłkowy traktowany jest:

  • okres nieprzerwanej niezdolności do pracy (maksymalnie 182 lub 270 dni) bez względu na rodzaj choroby;
  • okres przerwanej niezdolności do pracy spowodowanej tą samą chorobą, gdy przerwa pomiędzy niezdolnościami nie przekroczyła 60 dni.

Natomiast, jeżeli kolejna niezdolność do pracy została spowodowana inną chorobą niż poprzednia, wystarczył jeden dzień przerwy pomiędzy niezdolnościami, aby otworzył się nowy okres zasiłkowy. Ta możliwość była dość często wykorzystywana przez pracowników w celu wydłużenia niezdolności do pracy. Nowelizacja przepisów zmieni tą regułę.

Nowy sposób liczenia okresów zasiłkowych od 1 stycznia 2022 roku

Od 1 stycznia 2022 roku nie będzie już miało znaczenia, czy kolejna niezdolność spowodowana jest tą samą, czy inną choroba. Dla ustalenia okresu zasiłkowego istotne będzie jedynie, aby przerwa pomiędzy niezdolnościami nie była dłuższa niż 60 dni. Jeżeli więc pracownik po przerwie zachoruje na inną chorobę niż poprzednio (w ciągu 60 dni od zakończenia poprzedniej niezdolności), okres niezdolności po przerwie zostanie zaliczony do tego samego okresu zasiłkowego (nie dojdzie do otwarcia nowego okresu zasiłkowego, tak jak jest obecnie). Konsekwencją tych zmian będzie skrócenie pobierania przez ubezpieczonych zasiłku chorobowego.

Ustawodawca przewidział wyjątki od powyższej zasady dla kobiet w ciąży. Do okresu zasiłkowego przyszłej mamy nie będą wliczane okresy niezdolności do pracy przypadające przed przerwą nie dłuższą niż 60 dni, jeżeli po przerwie niezdolność do pracy wystąpiła w trakcie ciąży. W takim przypadku dojdzie do otwarcia nowego okresu zasiłkowego, który może wynosić maksymalnie 270 dni.

Skrócenie prawa do zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia

Od nowego roku zmieni się również okres pobierania zasiłku chorobowego po zakończeniu zatrudnienia (po ustaniu ubezpieczenia). Obecnie okres zasiłkowy wynoszący 182 dni ma zastosowanie zarówno w trakcie trwania ubezpieczenia, jak i po jego ustaniu.  Po zmianie okres pobierania zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia zostanie skrócony maksymalnie do 91 dni. Oznacza to, że w sytuacji gdy np. okres wypowiedzenia umowy o pracę upłynie z 31 października, a pracownik zachoruje 3 listopada, będzie on uprawniony do zasiłku chorobowego przez maksymalnie 91 dni (a nie jak obecnie przez 182 dni). Powyższa zasada nie będzie miała zastosowania do niezdolności powstałej wskutek:

  1. poddania się niezbędnym badaniom lekarskim przewidzianym dla kandydatów na dawców komórek, tkanek i narządów oraz zabiegowi pobrania komórek, tkanek i narządów oraz
  2. zachorowania na gruźlicę i
  3. ciąży.   

Do okresu zasiłkowego 91 dni – bez względu na rodzaj choroby – nie będzie wliczana niezdolność do pracy w trakcie ubezpieczenia. Oznacza to, że w przypadku gdy pracownik chorował przed rozwiązaniem umowy o pracę i w trakcie zatrudnienia wykorzystał 182 dni, a po zakończeniu zatrudnienia ponownie zachoruje, nadal będzie uprawniony do zasiłku jeszcze przez 91 dni po ustaniu zatrudnienia.     

Zmiany istotne także dla pracodawców

Z uzasadnienia projektu ustawy nowelizującej wynika, że proponowane zmiany mają na celu m.in. ograniczenie nadużyć związanych z wykorzystywaniem zwolnień lekarskich, a więc nieuzasadnionym pobieraniem zasiłków (co ma wpłynąć na zmniejszenie wysokości świadczeń wypłacanych przez ZUS). Problem nadmiernych absencji chorobowych pracowników dotyka także dużej części pracodawców. Z punktu widzenia pracodawcy nowe rozwiązania, a w szczególności zmiana sposobu liczenia okresu zasiłkowego, mają zatem istotne znaczenie. Omawiana zmiana skróci bowiem okres pobierania zasiłku chorobowego przez pracownika. Jak się zatem wydaje, powinna ukrócić liczne patologie związane z nadużywaniem zwolnień lekarskich przez pracowników.  

Katarzyna Wilczyk