pro bono
We współpracy z Helsińską Fundacją Praw Człowieka reprezentowaliśmy byłą redaktorkę Polskiego Radia Rzeszów Grażynę Bochenek w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym w Rzeszowie. Postępowanie dotyczyło stosowania wobec niej mobbingu oraz odsunięcia jej od anteny za wyemitowanie krytycznej wypowiedzi słuchacza na temat Prezydenta RP. W pierwszej instancji sąd częściowo uwzględnił powództwo, wskazując, że doszło do naruszenia dóbr osobistych i dyskryminacji. Sąd oddalił apelację w całości oraz uznał, że zasadne jest również roszczenie o zadośćuczynienie z tytułu mobbingu. Dodatkowo zobowiązał też prezesa Polskiego Radia Rzeszów do publikacji przeprosin na stronie internetowej rzeszowskiej „Gazety Wyborczej” i portali wirtualnemedia.pl oraz nowiny24.pl. Wyrok jest prawomocny.
Reprezentujemy byłą pracownicę rzeszowskiego oddziału Polskiego Radia w sporze o dyskryminację przez jej pracodawcę, a także w sprawie odwołania od rozwiązania umowy o pracę. Po wyemitowaniu nieprzychylnej opinii słuchacza na temat prezydenta Andrzeja Dudy, dziennikarka została odsunięta od audycji prowadzonych na żywo. Bezpośrednio po zdarzeniu podjęto również szereg skierowanych przeciwko dziennikarce działań, w tym odmowa udzielenia zgody na prowadzenie zajęć w szkole wyższej czy też zgody na wyjazd na konferencję służbową. Efektem tych działań był rozstrój zdrowia dziennikarki oraz znaczące zmniejszenie się jej wynagrodzenia. Ostatecznie z dziennikarką rozwiązano umowę o pracę w trybie dyscyplinarnym Sprawy prowadzimy w ramach programu Artykuł 32 Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, którego celem jest walka z dyskryminacją oraz promowanie zasad równego traktowania.
Wspieramy Fundację Rodzić po ludzku. Działamy przede wszystkim w kwestiach z zakresu prawa pracy, ochrony danych osobowych oraz objęliśmy opieką prawną portal gdzierodzic.info. Portal jest miejscem wymiany informacji o jakości i standardach opieki okołoporodowej w placówkach szpitalach, a tym samym służy podnoszeniu standardów tej opieki.
We współpracy z Helsińską Fundacją Praw Człowieka reprezentowaliśmy trzech dziennikarzy jednej z polskich publicznych stacji radiowych w postępowaniach sądowych. Złożyli oni odwołania od dyscyplinarnego rozwiązania ich umów o pracę. Zwolnieni dziennikarze byli chronionymi działaczami związkowymi, aktywnie zaangażowanymi w działalność związkową. Do ich zwolnienia doszło po tym, gdy w celu wsparcia dziennikarek „Trójki”, odsuniętych od prowadzenia serwisów informacyjnych, zaangażowali się w prowadzoną w mediach społecznościowych akcję „#kogoniesłychać”. Sprawy te prowadzone były w ramach realizowanego przez HFPC programu Obserwatorium wolności mediów poświęconego monitorowaniu standardów ochrony wolności słowa w Polsce oraz przypadków ich naruszeń.
Reprezentujemy związkowca walczącego o prawa pracownicze, któremu została wypowiedziana umowa o pracę. Jako jeden z głównych powodów wypowiedzenia wskazano użycie stroju służbowego poza godzinami pracy – to jest w czasie protestu przeciwko łamaniu praw pracowniczych. Sprawę prowadzimy w ramach programu Artykuł 32 Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, którego celem jest walka z dyskryminacją oraz promowanie zasad równego traktowania.
Broniliśmy fotoreportera, który latem 2017 r. relacjonował protesty aktywistów w Puszczy Białowieskiej. Został on obwiniony o przechodzenie przez grunt leśny w miejscu, w którym było to zabronione, oraz o to, że wezwany przez osobę uprawnioną do natychmiastowego opuszczenia tego miejsca nie wykonał polecenia. Fotoreporter został skazany wyrokiem nakazowym, od którego złożono sprzeciw. W toku postępowania sądowego kancelaria przedstawiła stanowisko, zgodnie z którym fotoreporter nie wypełnił znamion czynów zabronionych, o których popełnienie został obwiniony, gdyż zakaz wstępu do lasu został wydany w sposób wadliwy. Nadto fotoreporter, relacjonując sytuację z Puszczy Białowieskiej i utrwalając na fotografiach obronę jednego z najlepiej zachowanych lasów naturalnych Europy, a jednocześnie archiwizując działania zmierzające do jego wycinki, wypełniał służebną rolę dziennikarza wobec społeczeństwa. Obecność obwinionego dziennikarza gwarantowała, że protesty przeciwko wycince będą rzetelnie zrelacjonowane, a społeczeństwo zostanie dokładnie poinformowane o wydarzeniach. Sąd uniewinnił dziennikarza, wskazując na to, że jego działania nie wypełniły znamion czynów zabronionych. Wyrok jest prawomocny. Sprawa była prowadzona w ramach projektu HFPC poświęconego pomocy prawnej dla dziennikarzy i blogerów.