Wypadek przy pracy – i co dalej?: Wypadek w czasie pracy zdalnej

Opierając się na wewnętrznych regulacjach lub zapisach tzw. tarczy antykryzysowej, wielu pracodawców zdecydowało się na polecenie pracownikom wykonywania pracy zdalnej. Dotychczas pracodawcy rzadko korzystali z takiej formy wykonywania pracy, dlatego też stanowi to dla nich poważne wyzwanie. Dotyczy to nie tylko organizacji pracy zdalnej, ale także zapewnienia pracownikom bezpiecznych warunków jej wykonywania w miejscu zamieszkania. Jedną z trudności, z którą pracodawcy powinni się liczyć, jest doznanie wypadku przez pracownika wykonującego pracę zdalną.

Należy uznać, że zgłoszenie wypadku przez pracownika wykonującego pracę zdalną będzie obligować pracodawcę do wszczęcia procedury wypadkowej. Obecnie żaden przepis prawa nie zwalnia pracodawcy z tego obowiązku. Takiego zwolnienia nie można też wywodzić z przepisów o telepracy, które w praktyce stosuje się odpowiednio do pracy zdalnej. Oznacza to, że reakcją pracodawcy na otrzymanie zgłoszenia wypadku powinno być powołanie zespołu powypadkowego, którego obowiązkiem będzie ustalenie okoliczności i przyczyn wypadku.

W obecnej sytuacji zakres czynności, które może podjąć zespół powypadkowy, jest ograniczony. Zespół powypadkowy powinien jednak zwrócić się do pracownika o udzielenie informacji dotyczącej przyczyn i skutków wypadku, a także – w miarę możliwości – o wskazanie ewentualnych świadków tego wypadku w celu uzyskania od nich informacji o jego okolicznościach. Pozyskane w ten sposób informacje będą miały kluczowe znaczenie w sytuacji, gdy z uwagi na ograniczenia epidemiczne nie będzie możliwe podjęcie takich czynności jak np. oględziny miejsca wypadku.

Innym ważnym źródłem informacji o potencjalnym wypadku przy pracy jest dokumentacja medyczna poszkodowanego pracownika. Obecnie jednak wiele konsultacji medycznych następuje w ramach porady telefonicznej. Taka forma badania stanu zdrowia pracownika może skutkować ograniczeniem zapisów dokumentacji medycznej do ustaleń niezbędnych do wystawienia pracownikowi zwolnienia lekarskiego. Wydaje się jednak, iż pomimo to zespół powypadkowy powinien podjąć starania o uzyskanie takiej dokumentacji, a następnie zawrzeć wynikające z niej wnioski w protokole powypadkowym.

Po przeprowadzeniu wszelkich możliwych czynności zespół powypadkowy powinien sporządzić protokół powypadkowy, uwzględniający informacje pozyskane w toku postępowania wypadkowego oraz dokonane na ich podstawie wnioski, a także dokonać kwalifikacji zdarzenia. Następnie zespół powypadkowy powinien zapoznać pracownika z treścią protokołu powypadkowego oraz przekazać go do zatwierdzenia pracodawcy, korzystając w tym zakresie z dostępnych form komunikacji.

Biorąc pod uwagę wskazane ograniczenia, należy liczyć się z tym, że postępowanie będzie nie tylko problematyczne, ale także długotrwałe. Brak jest jednak podstaw do odstąpienia od obowiązku jego przeprowadzenia z tego względu, że pracownik wykonywał pracę zdalną lub też z powodu ogłoszonego stanu epidemicznego. Niewykluczone, że szerszą regulację w tym zakresie będzie zawierać kolejna tzw. tarcza antykryzysowa. Na tę chwilę jednak trudno przewidzieć ostateczny kształt zawartych w niej rozwiązań.

***

W kolejnym wpisie z cyklu „Wypadek przy pracy – i co dalej?” omówię zapowiadane wcześniej kontrowersje dotyczące ustalania związku danego wypadku z pracą, co stanowi jedną z przesłanek uznania zdarzenia za wypadek przy pracy.

Anna Kluj