SN: Choroba pracownika nie stanowi siły wyższej
Sąd Najwyższy uznał, że choroba pracownika nie można być uznana za siłę wyższą. Takie orzeczenie zapadło w sprawie, w której powódka domagała się przyznania jej wynagrodzenia oraz szeregu innych świadczeń związanych z pracą. Sąd okręgowy oddalił powództwo, wskazując, że pozwany skutecznie podniósł zarzut przedawnienia. Powódka odwołała się od wyroku, jednak sąd apelacyjny oddalił apelację, podzielając ocenę sądu I instancji. W skardze kasacyjnej powódka zarzuciła naruszenie przepisów o przedawnieniu. Argumentowała, że bieg przedawnienia uległ zawieszeniu w okresie, gdy przez kilka miesięcy przebywała na zwolnieniach lekarskich.
Sąd Najwyższy nie zgodził się z powódką. W uzasadnieniu postanowienia Sąd wskazał, że choroba nie stanowi siły wyższej i nie zawiesza biegu przedawnienia. Sąd utrzymał dotychczasową linię orzeczniczą, zgodnie z którą przejawami siły wyższej są zdarzenia zewnętrzne w stosunku do danej osoby, nadzwyczajne, nieuchronne oraz niemożliwe do przewidzenia, o takim oddziaływaniu, przed którego skutkami nie ma żadnej obrony. Wśród innych przykładów sytuacji, które nie stanowią, co do zasady, siły wyższej, Sąd wymienił przebywanie za granicą oraz pobyt w areszcie.